Miłość jest jak narkotyk. Na początku odczuwasz euforię, poddajesz się całkowicie nowemu uczuciu. A następnego dnia chcesz więcej. I choć jeszcze nie wpadłeś w nałóg, to jednak poczułeś już jej smak i wierzysz, że będziesz mógł nad nią panować. Myślisz o ukochanej osobie przez dwie minuty, a zapominasz o niej na trzy godziny. Ale z wolna przyzwyczajasz się do niej i stajesz się całkowicie zależny. Wtedy myślisz o niej trzy godziny, a zapominasz na dwie minuty. Gdy nie ma jej w pobliżu - czujesz to samo co narkomani, kiedy nie mogą zdobyć narkotyku. Oni kradną i poniżają się, by za wszelką cenę dostać to, czego tak bardzo im brak. A Ty jesteś gotów na wszystko, by zdobyć miłość.
Miłość jest zawsze nowa. I bez względu na to, czy w życiu kochamy raz, dwa, czy dziesięć razy zawsze stajemy w obliczu nieznanego. Miłość może nas pogrążyć w ogniu piekieł, albo zabrać do bram raju - ale zawsze gdzieś nas prowadzi. I czas się z tym pogodzić, albowiem jest ona treścią naszego istnienia. Miłości trzeba szukać wszędzie, nawet za cenę długich godzin, dni, tygodni smutku i rozczarowań. Bowiem kiedy wyruszymy na poszukiwanie miłości - ona zawsze wyjdzie nam na przeciw. I nas wybawi.
Miłego wieczoru!
dobranoc.
Bardzo ładnie napisane :)
OdpowiedzUsuńU mnie do wygrania 30$ na zakupy w sklepie ;d
świetny tekst! ;D
OdpowiedzUsuńśliczne foto :)
tesc by coelho, o ile dobrze pamietam?:P
OdpowiedzUsuńPięknie napisane, ale trzeba pamiętać, że miłość sama do nas przyjdzie w odpowiednim czasie:)
OdpowiedzUsuńjakie śliczne zdjęcie!
OdpowiedzUsuńi piękna notka na piękny temat ;)
piękne włosy:)
OdpowiedzUsuńSama prawda co do tekstu, śliczne masz oczy i wgl śliczna jesteś :)
OdpowiedzUsuńWyglądasz prześlicznie.
OdpowiedzUsuń