środa, 12 marca 2014

Tak to jest

Nagle czujesz wielką pustkę, tak jakby ktoś za jednym silnym szarpnięciem wyrwał Ci serce, a po nim tylko została jedna wielka dziura, która cholernie mocno boli. Nie masz już siły płakać, co gorsza nie masz już łez, ponieważ wszystko musi się kiedyś skończyć. Zaciskasz mocno pięści, wbijając paznokcie w dłoń. Nie jest dobrze, z każdą minutą jest coraz gorzej. Czujesz jak każde wspomnienie, które pojawia Ci się w myślach, powoli i boleśnie wbija Ci nóż w serce. Czas. Teraz on jest najgorszym wrogiem. Nie możesz nic zrobić, żeby płynął szybciej, a jak na złość masz wrażenie, że stanął w miejscu. Masz teraz tyle chwil, aby rozmyślać nad tym wszystkim. Zauważasz swoje wady, które spowodowały całą lawinę następstw. Następstw, które pokazały Ci jak wiele dla Ciebie znaczy obecność osoby, której kochasz. Całym sercem, nieodwracalnie i najmocniej na świecie. Wiesz, że znaczysz dla tej osoby wiele. Ale jednocześnie boisz się, że nic się nie ułoży. Pragniesz bliskości, czułości. Jeszcze bardziej aby znaleźć się w najbezpieczniejszym miejscu na ziemi – Jego ramionach. Pocałować. Usłyszeć zapewnienie, że wszystko będzie dobrze. Że mamy siebie, więc nic nie jest nam straszne. Bardzo pragniesz tego zapewnienia. Czujesz, że tak naprawdę nie dociera do Ciebie, że nie ma już ‘Was’. Masz wrażenie, że podjęliście złą decyzję. Może i masz rację. Może rozstanie nie było najlepszym wyjściem z sytuacji. Ale patrząc na to z drugiej strony wiesz, że zostanie ze sobą nie wniosłoby żadnych zmian. Może to miał być zimny prysznic? Masz wiarę, że możesz się zmienić. Wiarę, że możesz odbudować wszystko, aby było tak jak dawniej. Tak pięknie, tak ciepło. Jednak mimo wszystko chcesz walczyć z czasem, chcesz aby wszystko przeminęło, aby okazało się złym snem, koszmarem. Czujesz pustkę. Nie poznajesz siebie. A wierzysz, że wszystko wróci do normy, gdy znów poczujesz się bezpiecznie. Gdy zaznasz bliskości i czułości. Pocałujesz, przytulisz.


Miłego wieczoru!
Dobranoc.

11 komentarzy:

  1. cudowna notka, jest w niej pełno emocji i jest napisana bardzo prawdziwie :)
    obserwuję i liczę na rewanż :)
    http://nathalieebloog.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Wspomnienia..tak bardzo bolą ;x

    OdpowiedzUsuń
  3. kurde nie wiem jak to skomentować, to przykre gdy nadchodzi taki moment i jednocześnie kochasz i nienawidzisz lub po prostu cierpisz bo wydarzyło się coś złego. Obecność drugiego człowieka wiele daje, zwłaszcza obecność człowieka którego kochamy. Trzymaj się kochana, głowa do góry!

    OdpowiedzUsuń
  4. głowa do góry... :*
    będzie lepiej :)!

    OdpowiedzUsuń
  5. Na początku wspomnienia bolą,potem z czasem staja się coraz piękniejsze :)
    Pozdrawiam

    biszkopcik86.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękna , bardzo porywająca notka :) Zawsze tak to jakoś wychodzi, że jak coś złego się zadzieje to człowiek najczęściej doszukuje się winy w sobie, ale nie zawsze te nasze "błędy" są tylko nasze.

    OdpowiedzUsuń
  7. glębokie przesłanie, każdy ból kiedyś mija, niedawno przechodziłam to samo co Ty. Wiem, że teraz czas wydaje się ciągnąć w nieskończoność i wszystko Ci przypomina ... ale moze jesli kto wychodzi z Twego zycia to poprostu robi miejsce dla kogoś lepszego :) przeznaczenia nie oszukasz jesli jest Ci pisany to będziecie znowu razem jesli nie to teraz nosek do góry, uśmiech, bo jak to mówią USMIECH KOCHANA TO NASZA NAJLEPSZA BROŃ, a wiesz co wkurza faceta? Jak widzi, że bez nie go też Ci dobrze, wtedy zawsze chcą wrócić :)) uwierz mi, prekonałam się za kazdym moim związkiem :) a teraz wpadaj do mnie bo mam bardzo pozytywny post z energetyzującą muzyką jestem pewna ale PEWNA że nogi same Ci pójdą do tuptania :) i do tego masa kolorowych zdjęć z karnawału hiszpańskiego, nie smuaj się już posłuchaj mnie :)
    gorąco ściskam z Hiszpanii
    www.thegrisgirl.blogspot.com.es

    OdpowiedzUsuń
  8. no niestety, dlatego warto zapomniec o przeszłości (zwlaszcza bolesnej) i skupić się na radosnej i sczęścliwej przyszłości :)

    OdpowiedzUsuń
  9. bardzo emocjonalna notka, podoba mi sie :)
    zapraszamy w wolnej chwili :)

    OdpowiedzUsuń